Marzą mi się prawdziwe święta. Z mrozem, skrzącym szronem na gałązkach, śniegiem skrzypiącym pod butami, dźwiękiem dzwoneczków przy saniach.
Tęsknię za bajkowym widokiem za oknem i chyba dlatego zrobiłam taką prostą, wręcz banalną karteczkę.
Bez szaleństw, zdobienia, paćkania ... minimalnie.
Mam nadzieję, że Pani Zima przypomni sobie o moim regionie i pokaże niebawem swe piękno, czego sobie, a także Wam życzę.
Cudnie śnieżna jest ta Twoja karteczka, mam nadzieję, że faktycznie śnieg na święta przyniesie...
OdpowiedzUsuń